Czy wiedzą Państwo co to są flugi? A paludamenty, zapadnie, ob-rotowka? Są to urządzenia teatralne, które wymyślono, aby Państwa bawić i zachwycać, aby jak najbardziej precyzyjnie budować wspaniałą teatralną iluzję. Dzisiejszy teatr trochę zapomniał o tych swoich zadaniach, rzadko więc zdarza się okazja do takiej owacji, jaką nagrodziła premierowa publiczność Teatru Polskiego w Warszawie pierwszy obraz "Vatzlava" Sławomira Mrożka. Kiedy zgasły światła i uniosła się kurtyna zachwyt na chwilę sparaliżował widownię a później posypały się oklaski. Falujące lazurowe morze, błękit nieba, bujna zieleń obfitej roślinności - bajka! Vatzlav właśnie gramolił się na brzeg. Podczas burzy statek z niewolnikami rozbił się i zatopił. Dzięki temu Vatzlav odzyskał wolność i stanął na nieznanym lądzie gotowy do nowego, lepszego życia - "Witaj nowe życie! Byłem niewolnikiem a jestem rozbitkiem. Rozbity niewolnik, niewolny rozbitek, zni
Tytuł oryginalny
Vatzlav Sławomira Mrożka
Źródło:
Materiał nadesłany
Antena