EN

1.04.2004 Wersja do druku

Uwagi o pamięci

Kiedy czytam opowiadania Erwina Axera, rozumiem, że teatr bywa sprawą poważną i to ludzie, przede wszystkim aktorzy, są w teatrze najważniejsi. To ich trzeba opisać i zapamiętać. Ale trzeba, jak Axer, mówić bez słów-zasłon, bez zaklęć, wydobywając to, co widoczne dla wszystkich, gdy patrzy się cierpliwie. Korzystając z daru doświadczenia i pisarskiej wrażliwości, sprowadzić podziw do zapisu drobnych przewag: umiejętności, pracy, odrobiny szczęścia. Uczynić łatwiejszą do rozpoznania tajemnicę talentu. I uchwycić, jak najprościej, moment przemiany.

Im większy aktor, tym trudniejsze zadanie, tym więcej elementów wymagających uwagi. A zacząć trzeba od opisu aktora, od jego cielesności. Tylko wówczas docenić można role budowane wbrew sobie, przeciw ciału. Dostrzec, jak wśród ograniczeń, wad i niedostatków powstaje niezwykła całość. W teatrze, zapewne lepiej niż gdzie indziej, widać splątanie wysokiego z niskim. Dla Axera teatr rzadko bywa domeną intuicji. Wymaga raczej cierpliwości, znajomości ludzkich charakterów, siły perswazji i odrobiny pewności, koniecznej, by odnieść sukces. "Teatrowi - pisał Axer - pozostaje odwołanie do praw pamięci, instrumentu krótkowzrocznego, zawodnego i omylnego, niemniej jedynego instrumentu, który potrafi ułowić i odtworzyć cząstkę minionej kreacji. W pamięci świadka pozostały, zdawałoby się na zawsze, niepowtarzalna intonacja, gest, poza, spojrzenie, prostokąt sceny, oddech zaciemnionej widowni. Wewnętrznym okiem, z zachwytem, ale nie bez grozy, ogląda

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Uwagi o pamięci

Źródło:

Materiał nadesłany

Zeszyty Literackie nr 2

Autor:

Marek Zagańczyk

Data:

01.04.2004