EN

1.09.1951 Wersja do druku

Uwagi o dwóch inscenizacjach Leona Schillera

"Hrabina" i "Sułkowski" - łączenie tych dwóch dzieł i tych dwóch przedstawień w jednym omówieniu krytycznym może wydać się rze­czą dość ryzykowną. Żartobliwa opera Moniuszki-Wolskiego i pa­tetyczna tragedia Żeromskiego, te dwa utwory, poza zbliżonym cza­sem akcji - nie mają z sobą nic wspólnego, a różnią się wszyst­kim: rodzajem literackim i teatralnym, epoką powstania, środkami artystycznymi. Czy można więc stawiać je obok siebie tylko dlatego, że w obu wypadkach mamy do czynienia z tym samym inscenizatorem? Chyba tak - zważywszy zwłaszcza, że inscenizatorem tym jest Leon Schiller. Zacznijmy od truizmu. Schiller jest już w dziejach teatru polskie­go "pozycją historyczną", choć z pewnością jeszcze nie zakończoną i pozwalającą oczekiwać dalszych, nowych osiągnięć. Działacz tea­tralny i inscenizator, który w historii sceny polskiej znajdzie się w pierwszej czołówce, zasługuje na to, by już teraz, na świeżo, śle­dzić drogi

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Uwagi o dwóch inscenizacjach Leona Schillera

Źródło:

Materiał nadesłany

Teatr nr 9/10

Autor:

August Grodzicki

Data:

01.09.1951

Realizacje repertuarowe