"Wałęsa. Historia wesoła, a ogromnie przez to smutna" w reż. Michała Zadary w Teatrze Wybrzeże w Gdańsku. Pisze Waldemar Kuchanny w "Nie".
Lech Wałęsa może się skręcać z zazdrości. O Annie Walentynowicz powstaje w Gdańsku film kręcony przez jednego z najlepszych reżyserów europejskich Volkera Schlöndorffa (m.in. "Blaszany bębenek"), a o Wałęsie wystawiono zaledwie sztukę w Teatrze Wybrzeże. Sztukę beznadziejnie marną, pod dość niezaskakującym tytułem "Wałęsa". Autor dramatu Paweł Demirski ściga się z Wyspiańskim (podtytuł do sztuki "Historia wesoła, a ogromnie przez to smutna" jest cytatem z "Wesela"). Lans Obłędny lans w mediach zaczął się w kwietniu tego roku. Demirski bierze się do pisania, Demirski już pisze, Demirski już napisał... Rozpoczęli próby, rozpoczęli poszukiwania odtwórcy głównej roli, na próbie pojawił się główny bohater i pochwalił, znowu na próbie pojawił się główny bohater i znowu pochwalił... Idziecie w dobrym kierunku - rzekł. Próbowali od połowy czerwca do połowy listopada. Pięć miesięcy. Po co oni tak długo próbowali - trudno odg