POJECHALI, spodobali się i być może wynikiem tej wizyty będzie niecodzienny spektakl "Zemsty" w scenerii odrzykońskiego zamczyska, gdzie rozegrał się ongiś 30-letni spór między wojewodą Firlejem i kasztelanem Skotnickim. Fakt ten dostarczył Fredrze tematu do napisania tej arcykomedii. "Zemstę" przywiózł niedawno na II Krośnieńskie Spotkania Teatralne Teatr Nowy z Zabrza. Publiczność Krosna, Jasła i Sanoka przyjęła ją tak żywo i przychylnie, że gospodarze Spotkań wystąpili z propozycją, aby letnią porą "na bis" zabrzanie pokazali jeszcze raz Fredrę w Odrzykoniu sąsiadującym z Krosnem. Przedsięwzięcie jest efektowne choć trudne, wymaga rozmachu i oprawy w stylu widowisk plenerowych "światło i dźwięk", ale niewątpliwie stałoby się dużą atrakcją dla mieszkańców i turystów odwiedzających tłumnie podczas wakacji ten malowniczy region. "Zemsta" zabrzańska w reżyserii Mieczysława Daszewskiego i oprawie scenograficznej A
Tytuł oryginalny
Uśmiech Fredry
Źródło:
Materiał nadesłany
Trybuna Robotnicza