Miłość wszystko ponoć wybacza, wątpię jednak, czy Bogusławowi Schaefferowi podarują zakochani kelnerzy, bohaterowie jego sztuki "Tutam", wystawianej w Pałacu Pugetów. Słynący z ironii i kpiny krakowski autor napisał w 1991 roku rzecz o odmianach miłości: "wzniosłej i subtelnej" (w sztuce wyraża ją, para inteligentów) oraz "prymitywnej" (wspomniana kelnerka i kelner). Nadał całości formę farsy kawiarnianej, pełnej celnych obserwacji obyczajowych, wyimków z potocznego języka, aluzji do wielkich nazwisk naszej kultury. Słowem - obfitej w doświadczenia obserwatora (podpatrywacza) prywatności, intymności. Kawiarnia w życiu zakochanych odgrywa rzeczywiście rolę szczególną; tutaj zazwyczaj rodzą się i umierają ich gorące uczucia. Tu również przekonać się łatwo, jaki mają one charakter, co na zasadzie kontrastu próbuje zaprezentować widzom Schaeffer. Zawsze dbający o zadowolenie publiczności i tym razem baw
Tytuł oryginalny
Uroki miłosnych dubletów
Źródło:
Materiał nadesłany
Czas Krakowski nr 176