- Kiedyś próbowałem znaleźć dla wszystkich swoich działań jeden wspólny mianownik i wyszło mi, że jestem animatorem. Byłem i chyba wciąż jestem przede wszystkim animatorem rozwoju lokalnego, czy - inaczej mówiąc - animatorem integracji środowisk - mówi MAREK SZTARK, obecnie dyrektor prgramu "Szczecin 2016"
Z cyklu "Szczecin - trudna miłość?", rozmawiamy z Markiem Sztarkiem, dyrektorem "Szczecin 2016", pełnomocnikiem Prezydenta Szczecina ds. starań Szczecina o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016. Joanna Giza-Stępień: Marku, spotykam się z tobą pomiędzy jednym wyjazdem a kolejnym, w biegu. Przeze mnie nie masz nawet czasu spokojnie zjeść obiadu w tej uroczej restauracji. Zadziwia mnie twój determinizm, twoje poświęcenie w związku z tą Europejską Stolicą Kultury. A przecież jeszcze niedawno uciekałeś z tego miasta, z kultury? Marek Sztark: To prawda. Miałem taki moment w 2007 roku, gdy skończyła się moja przygoda z Operą, dzieci wyjechały na studia i ja musiałem ponownie wszystko przewartościować. Wtedy zacząłem się zastanawiać, czy jestem tu w Szczecinie jeszcze komuś do czegoś potrzebny. Czułem się jak banita, jak ktoś, kogo nie chce się wysłuchać, kto nie ma prawa głosu. I tak jak przed chwilą miałem jeszcze wysoko, triumfalnie unies