EN

5.10.2004 Wersja do druku

Upiory przeszłości nie tylko na scenie

Teatr Wybrzeże rozpoczyna w czwartek nowy sezon ostrą sztuką Thomasa Bernharda w reżyserii Grze­gorza Wiśniewskiego. Jej bohaterowie w pierwszym momencie mogą wzbu­dzić sympatię. W miłym, mieszczań­skim domu trójka rodzeństwa zasiada do uroczystej urodzinowej kolacji. Kla­ra, Wera i Rudolf czekają na ten dzień przez cały rok. Żadne z nich nie jest jubilatem, ale całe ich życie jest pod­porządkowane dacie 7 października. To dzień urodzin Heinricha Himmlera. Były oficer SS i jego dwie siostry wspominają czasy wojny i starają się w rytualny sposób wskrzesić nazistow­ską mitologie. Marzą, żeby 7 paździer­nika nie był tylko jednorazowym świę­tem przeżywanym w ukryciu, ale po­nownie stał się codzienną rzeczywistością Niemiec. Kontrowersyjny austriac­ki pisarz pyta o mechanizmy odradza­nia się wszelkiej maści fundamentalizmów. Jego zdaniem nazizm i pokrew­ne ideologie konserwują się nie tyle w głowach fanatycznych wyznawców, co na poz

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Upiory przeszłości nie tylko na scenie

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza-Trójmiasto

Autor:

MW

Data:

05.10.2004

Realizacje repertuarowe