V Międzynarodowy Festiwal Artystów Ulicy w Szczecinie ocenia Bogdan Twardochleb w Kurierze Szczecińskim.
"- TO BYŁO jak koncert rockowy - mówił uradowany kilkulatek, najmłodszy aktor norweskiego teatru Stella Polaris, gdy umilkły owacje po spektaklu Celebracje, wystawionym przez teatr na dużym dziedzińcu szczecińskiego zamku. W NIEDZIELĘ zakończył się w Szczecinie V Międzynarodowy Festiwal Artystów Ulicy, zorganizowany - jak co roku - przez Teatr Kana Jaki był? Taki, że gdy na koniec, na małym dziedzińcu, grała krakowska grupa akordeonistów Motion Trio, ludzie stali i słuchali, choć kapał deszcz i był środek nocy. Taki, że noc wcześniej wędrowali z bębniarzami grupy Sambal po dziedzińcach zamku i bawili się do rana. Festiwal, któremu w tym roku sprzyjała pogoda, rozwijał się stopniowo. W piątek budził miasto dla sztuki gimnastyczną Miejską ścieżką zdrowia, zaskakiwał przechodniów happeningami na ulicach, zwoływał publiczność akcją bębniarzy na pl. Grunwaldzkim, częstował owocami na trawniku przy Teatrze Kana. Ludzie dali si�