"Hagith. Ester" w reż. Michała Znanieckiego w Operze Wrocławskiej. Pisze Wojciech Dzieduszycki w Słowie Polskim Gazecie Wrocławskiej.
W Operze Wrocławskiej 23 lutego usłyszałem dwie jednoaktowe opery: "Ester" [na zdjęciu] młodego polskiego kompozytora Tomasza Praszczałka i bardzo rzadko wystawianą "Hagith" Karola Szymanowskiego. Dwudziestoczteroletni Praszczałek ukończył z wyróżnieniem Akademię Muzyczną w Poznaniu w klasie kompozycji. Studiował też w Hochschule fur Musie w Kolonii. Jest laureatem wielu konkursów. Libretto "Ester" napisał rosyjski poeta Nikołaj Gol. Treścią opery jest historia oparta na wydarzeniach opisanych w biblijnej "Księdze Ester" - zamiast starotestamentowego perskiego satrapy pojawia się postać cara. Reżyser Michał Znaniecki pokazał XIX-wieczną Rosję jako teatr w teatrze. Bogata muzyka Praszczałka, zawierająca akcenty rosyjskie i żydowskie, bardzo melodyjna, obfitująca w pieśni i chóry, jest w inscenizacji Znanieckiego znakomicie odbierana. Spektakl świetny, porywający. Wyborna dekoracja w stylu wschodnim Ryszarda Kai tworzy arcyciekawą atmosferę tego pr