XXXVI Międzynarodowy Festiwal Teatrów Ulicznych w Jeleniej Górze. Pisze Urszula Liksztet w Nowinach Jeleniogórskich.
Trzy dni 36. Międzynarodowego Festiwalu Teatrów Ulicznych minęły jak jeden - jak zwykle! Jedni mówią, że trwał za krótko, inni, że za długo, kolejni wspominają tygodniowe maratony, a jeszcze inni, że kiedyś to były zespoły, a nie to, co teraz! Od kilku lat jeleniogórski festiwal prezentuje wszystkie charakterystyczne nurty sztuki ulicznej. Clownada dla dzieci zwykle odbywa się w godzinach popołudniowych i rozpoczyna maraton. Na tegorocznym festiwalu w tej roli występował Teatr Szczęście, czyli klaun Feliks, dla którego opowiadanie o podróżach po świecie było pretekstem do zaprezentowania sztuczek iluzjonistycznych, żonglerki, pantomimy i komicznych scenek. Nawiązywał świetny kontakt z dziećmi, a jego występowi towarzyszyły pełne entuzjazmu i podziwu okrzyki najmłodszych. Podobnie włoski komik Luigi Ciotta, który w dwóch występach perfekcyjnie zaprezentował pełną gamę swoich artystycznych talentów. Kolejny rodzaj widowisk to swoisty teatr a