"Ciało kobiety, młot" w reż. Judith Depaule w Teatrze Polonia w Warszawie. Pisze Małgorzata Gołembnik w Gentlemanie.
"Ciało kobiety, młot", to niewątpliwie interesujący tytuł spektaklu Judith Depaule wyreżyserowanego w ramach projektu obejmującego Francję, Niemcy, Polskę i Turcję. Premiera odbyła się w teatrze Polonia uznawanym i cieszącym się łaskami salonu warszawskiego. Czeka mnie, pomyślałam, niewątpliwie artystyczna i intelektualna uczta. Zapowiadało się świetnie. Dostawiono dodatkowy rząd krzeseł. Publiczność wypełniła salkę. Tekst monodramu, autorstwa Pani Reżyser, powstał na podstawie życiorysu Kamili Skolimowskiej, mistrzyni olimpijskiej z Sydney w rzucie młotem i jej przemyśleń na temat kobiecości i męskości, roli kobiet w sporcie, oczywiście: w dziedzinach do niedawna zarezerwowanych dla mężczyzn; Na temat istoty kobiecości i męskości od wieków wyrażono wiele ciekawych i kontrowersyjnych poglądów, jak chociażby ten Platona, że kobieta nie ma duszy. Niestety, na spektaklu w teatrze Polonia po kilkunastu minutach zrezygnowałam ze śledzenia