TEATR DRAMATYCZNY M.ST. WARSZAWY wystąpił gościnnie na Wybrzeżu w TEATRZE LETNIM W SOPOCIE wystawiając po trzech latach sukcesów warszawskich tragedię buffo z trucizny w kawie Andrzeja Wydrzyńskiego pt."UCZTA MORDERCÓW",jest to w myśl skutecznej recepty na twórczość,którą wielki kpiarz Bernard Shaw przekazał Amerykaninowi Hendersonowi;"sztuka pisana od dowolnego miejsca". Sytuację stanowi tu czysty przypadek. Idzie jednak o to,by pozwolić prowadzić się sytuacji tam,gdzie ona tego chce. Publiczność żąda dziś ostrego konfliktu i z pasją prowadzonego sporu. A słuchacze zazwyczaj śmieją się do rozpuku przez dwa i pół aktu,dopóki zmęczenie nie pozwala śmiać się dalej ... Reżyseria Wandy LASKOWSKIEJ,podsycając konsekwentnie ów niepokojący klimat narastającej niesamowitości,potrafiła równocześnie zasugerować widzom realistyczną atmosferę dnia powszedniego współczesnej rodziny,rozładowując ją żywiołowym komizmem oraz autentycznością d
Tytuł oryginalny
Nasze recenzje. "Uczta morderców" w Sopocie
Źródło:
Materiał nadesłany
Ilustrowany Kurier Polski Gdańsk-Wrzeszcz nr 159