EN

13.11.1972 Wersja do druku

Ucieczka Lucy Crown

Dramat nieudanego życia, zwichniętych uczuć, niespełnionych możliwości, czy też po prostu melodramat obyczajowy o konsekwencjach zdrady małżeńskiej? Trudno orzec o wyłączności któregoś z tych wzorców. "Lucy Crown" Irvina Shawa jest jednym i drugim. Opowieść nigdzie nie wychodzi poza ramy zwykłości wydarzeń, ale przecież nigdy im nie dowierza. Adaptacja telewizyjna prozy amerykańskiego pisarza od razu, od pierwszej chwili akcentuje ten moment, gdy wkłada w usta narratora zdania o "owym fatalnym lecie", "brzemiennym w skutki spotkaniu", "spełnieniu losu". Irvin Shaw, który jest tradycyjnym realistą (w dobrym tego słowa znaczeniu), wychodzi od konkretu i portretuje wybranych, określonych ludzi, ale najwyraźniej chciałby, żeby ten wizerunek miał ponadjednostkowe odniesienie i sens powszechniejszy. W każdym razie historia Lucy Crown ma być odbiciem kryzysowego stanu, w jakim znalazła się moralność amerykańskich (czy tylko?) "układów małżeńskich".

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Ucieczka Lucy Crown

Źródło:

Materiał nadesłany

Autor:

Maria Marszałek

Data:

13.11.1972

Realizacje repertuarowe