Krzysztof Tyniec nie próżnuje: wczoraj z Piotrem Fronczewskim i resztą obsady świętował w Teatrze Ateneum jubileusz "Kolacji dla głupca" zagranej już po raz 800., a dziś premierę ma tam autorski recital "Dopokąd" promujący jego płytę pod tym samym tytułem
W programie recitalu znajdą się utwory autorstwa aktora oraz podarowane mu przez Krzysztofa Piaseckiego. Piosenki krążą wokół tematu miłości - tej prawdziwej i tej chwilowej, jak również upływającego nieuchronnie czasu i wielu prozaicznych spraw. Artysta opowie o nich z wielką pogodą ducha i spokojem, którego często brakuje nam w zabieganym świecie. Krzysztof Tyniec ma pokazać w "Dopokąd" sceniczną twarz, której do tej pory nie widzieliśmy. W formie śpiewanej pogawędki aktor zabierze widzów m.in. na spacer po Saskiej Kępie. Będzie sentymentalnie, choć nie zabraknie humoru. Pojawią się motywy autobiograficzne. Recital "Dopokąd" (tytuł został zaczerpnięty z ostatnich wersów wiersza Cypriana Kamila Norwida "Pielgrzym") będzie cyklicznie prezentowany w Teatrze Ateneum na Scenie na Dole. Najbliższa okazja, żeby posłuchać Tyńca - w piątek, sobotę i niedzielę o godz. 20. Płyta ukaże się 23 marca. To drugi album aktora po "Ulotnych piosenkach",