Grzegorz Wiśniewski reżyseruje na dużej scenie Teatru Polskiego sztukę Henryka Ibsena "John Gabriel Borkman". To opowieść o karierze i upadku bankiera. Napisany sto lat temu dramat brzmi dziś bardzo współcześnie. Pokazuje świat, którym rządzi pieniądz. Za jego sprawą miłość zamienia się w zdradę, to on zniewala rozsądek i wypala uczucia. Ibsen osądza surowo tych, którzy przedkładają władzę i karierę ponad miłość i prawdziwe życie. Tytułowego bohatera gra Wojciech Ziemiański. Obok niego zobaczymy: Halinę Skoczyńską, Teresę Sawicką, Annę Ilczuk, Monikę Bolly, Katarzynę Strączek, Henryka Niebudka, Wojciecha Mecwaldowskiego. Reżyser Ibsenowskiego dramatu znany jest wrocławskim teatromanom. Cztery lata temu dostał statuetkę Fredry za najlepszy spektakl. Była nim "Rzeźnia" Sławomira Mrożka zrealizowana na scenie Wrocławskiego Teatru Współczesnego. Premierę zaplanowano na 6 maja.
Źródło:
Materiał nadesłany
"Słowo Polskie Gazeta Wrocławska" nr 99