Spektakle dla dzieci, monodramy dla dorosłych widowiska dla rodzin. W Tychach trwa V Festiwal Teatrów Niezależnych "Andromedon".
- Wychodzimy do widza, prezentując spektakle w miejscach nieoczywistych. To jest właśnie siła spektakli plenerowych i teatru niezależnego, który nie boi się eksperymentować z przestrzenią. Pierwotnym założeniem było zrobić festiwal promujący kulturę w przestrzeni publicznej, pokazywać lekkie spektakle przypadkowym widzom i liczyć, że ktoś się zainteresuje i przyjdzie z ciekawości na ambitniejszą sztukę. Kto wie, może taka osoba zacznie regularnie przeglądać repertuar wydarzeń kulturalnych - mówi Jakub Kabus, pomysłodawca i dyrektor festiwalu Andromedon. Dla dzieci i dorosłych Drugi dzień festiwalu rozpocznie się pozycją dla najmłodszych widzów - spektaklem "Czerwony Kapturek" Teatru Barnaby (godz. 12 i 17, Gemini Park Tychy), a zakończy kameralną propozycją Teatru Wojtka Kowalskiego "Rok 1913" (godz. 19, Gemini). Sobotnie południe upłynie dzieciom pod znakiem monodramu "Niekończąca się opowieść" Teatru Rawa (Gemini). Po obiedzie teatroma