Dwa spektakle konkursowe, warsztaty i koncert "Gilgamesz" na zakończenie. No i najważniejsze, czyli werdykt. Te wydarzenia czekają jeszcze widzów drugiej edycji Topofffestivalu, który od poniedziałku odbywa się w tyskim Teatrze Małym.
Przypomnijmy: w konkursie startuje sześć wyselekcjonowanych przez Łukasza Drewniaka, dyrektora artystycznego festiwalu, spektakli teatrów niezależnych. Operujących różnym językiem i formą, poruszających odmienne problemy. Cztery przedstawienia już za nami, zostały jeszcze dwa. Na pierwszy ogień (w piątek, 20 kwietnia, godz. 18) pójdzie "BUM" Teatru Realistycznego ze Skierniewic na scenie Teatru Małego. To snuta przez cztery aktorki opowieść o wartościach - ich zapominaniu przez ludzi, kiedy są głodni uznania, bezpieczeństwa, spokoju. Później (też w piątek, ale o godz. 20.30) w Pasażu Kultury "Andromeda" zobaczymy "7 pieśni o Awangardzie" Komuny Warszawa. Artyści zadadzą sobie i widzom pytanie o to, jak się ma dziś awangarda. Dokonają symbolicznej rekonstrukcji scenografii spektakli teatralnych z lat 20. XX w. Po co? By przywołać estetykę i postulaty pierwszej teatralnej awangardy, nowego aktorstwa, zaangażowania w politykę, burzenia iluzji czwarte