Bal pod orłem, czyli mozół Szef Teatru Studio w Warszawie Zbigniew {#os#5967} Brzoza{/#} jest dziś bodaj jedynym liczącym się twórcą instytucjonalnego teatru, który na pytania o największe przeżycia sceniczne z lat młodości potrafi wymienić przedstawienia Teatru Ósmego Dnia z lat siedemdziesiątych: "Ach, jakże godnie żyliśmy" czy "Przecenę dla wszystkich". Coś z poetyki dawnych Ósemek łatwo odnaleźć w "Balu pod orłem" z 2003 roku, w przedstawieniu korzystającym ze schematu francuskiego widowiska, na którego kanwie powstał znany film Ettore Scoli. W oryginale oglądaliśmy paryską knajpę, w której toczy się życie i odbija się burzliwa historia Francji dwudziestego wieku. Brzoza kluczem tym próbuje opowiedzieć historię Polski powojennej. Całkowicie jednak zmienia tonację; o ile w wersję francuską wpisane było elementarne założenie, że niezależnie od wariactwa dziejów, gdzieś na boku toczyło się normalne życie, proste, odwieczne,
Tytuł oryginalny
Twierdza Peerel
Źródło:
Materiał nadesłany
Dialog nr 4