Dziś, 8 lutego o g. 16.10 w TVP 2 film dokumentalny w reż. Artura Pietrasa o realizacji musicalu "Koty" [na zdjęciu] w warszawskiej Romie.
Iza Głowacka: To dokument pokazujący, jak powstała polska premiera musicalu "Cats". Który z twórców spektaklu w szczególności pana zaintrygował? Artur Pietras: Zdecydowanie Wojciech Kępczyński - reżyser musicalu, niesamowity człowiek i pasjonat. To on 20 lat temu zobaczył w Londynie oryginalną wersję przedstawienia. Od tego czasu marzył o wystawieniu "Kotów" w naszych polskich warunkach i pokazał, że możliwe jest to, co wydawałoby się niemożliwe. Dlaczego musical okazał się takim sukcesem? Teatr Roma, jako jedyny na świecie, otrzymał licencję na własną adaptację musicalu - z własną choreografią, z polską wersją językową. Już samo doprowadzenie do realizacji musicalu było fenomenem na skalę światową. Akcja filmu rozgrywa się w Londynie i w Warszawie... Tak, pojechaliśmy do Londynu, żeby pokazać, jakie były początki musicalu. W filmie można obejrzeć m.in. unikatowe zdjęcia z premiery w 1981 roku. Z kolei w Warszawie star