EN

27.12.2008 Wersja do druku

TVP. "Szkoła żon" w Teatrze TV

Komedia Moliera w reżyserii i z udziałem Jerzego Stuhra to miód na serce tych widzów Teatru Telewizji, którzy tęsknią do klasyki i wybitnych aktorów

Tak jak przed laty, oglądając Teatr Telewizji, odczuwaliśmy przesyt klasycznej literatury i chcieliśmy zobaczyć spektakle mówiące wprost o najnowszej historii i współczesności, tak teraz możemy poczuć głód teatralnej klasyki. Molierowski spektakl jest świętem. Również dlatego, że będziemy mogli oglądać Jerzego Stuhra. Zagrał główną, tragiczną rolę Arnolfa. Mężczyznę żegnającego się z młodością, który stracił nadzieję na miłość, ale tęskni do niej. By przeżyć ją po raz ostatni, trzyma w zamknięciu nastoletnią Anusię (Karolina Chapko), wychowując ją sobie na żonę. Z Arnolfa można zrobić tyrana, ale w interpretacji Stuhra jest postacią złożoną. Z jednej strony drażni nas jego cynizm, nie kryje bowiem, że tylko głupiutkie, niewykształcone dziewczę gwarantuje spokój w uczuciach i wierność mężowi. Z drugiej zaś widać rozgoryczenie mężczyzny wcześniejszymi niepowodzeniami. Rozpacz wywołaną poczuciem, że życie w

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Wszystkie kostiumy miłości

Źródło:

Materiał nadesłany

Rzeczpospolita online

Autor:

Jacek Cieślak

Data:

27.12.2008

Realizacje repertuarowe