Wyreżyserowany przez Jerzego Gruzę "Rewizor" wywołał oskarżenia o gwałt na arcydziele Gogola. Głośny spektakl z 1977 roku zobaczymy 12 listopada o g. 20.20.
To było jedno z największych wydarzeń teatralnych roku 1977. Telewizja Polska podbijała zainteresowanie, emitując dynamiczne spoty reklamujące nowatorską inscenizację komedii z kanonu literatury światowej. Dla wielu ówczesnych recenzentów - zbyt nowatorską. Gruzie dostało się min. za "tańczące kamery" oraz "wygłuszenie" tekstu gogolowskiego pierwowzoru szarżami aktorów. Reżyser "Wojny domowej", specjalista od widowisk telewizyjnych, zrealizował sztukę teatralną językiem filmu, wykorzystując możliwości, jakie dają montaż, zbliżenia, ujęcia z różnych kamer - nieosiągalne na tradycyjnej scenie. Zgodnie chwalono zaś "odruszczenie" inscenizacji "Nie wiem, czy Gruza tego chciał, ale na to mu wyszło, iż poddał on Rewizora swoistemu egzaminowi, pozbawił utwór egzotycznego klimatu. Kazał zagrać sztukę tak, jakby to mógł uczynić Anglik albo Francuz, któremu z natury rzeczy owe rosyjskie smaczki byłyby niedostępne. To jest wielkie odkrycie" - zach