"Dziennik czeczeński Poliny Żerebcowej" w reż. Iwana Wyrypajewa z Andrzejem Sewerynem dziś o g. 20.20 w ramach Miesiąca z Andrzejem Sewerynem. Spektakl miał premierę 1 sierpnia w Muzeum Powstania Warszawskiego.
Polina urodziła się w 1985 roku w Groznym (stolica Czeczenii) i mieszkała tam 20 lat. Kiedy wybuchła wojna (1994 r.), zaczęła prowadzić pamiętnik. Pisała go 10 lat. Poznajemy ją więc jako dziewczynkę, nastolatkę i w końcu młodą kobietę. Spektakl na podstawie "Dziennika..." przygotował Iwan Wyrypajew. Była to kolejna z dorocznych premier pokazywanych w Muzeum Powstania Warszawskiego z okazji rocznicy wybuchu powstania. "W przeciwieństwie do wielu postaw, które zauważam w Polsce, ale też w Rosji, nie romantyzuję wojny" - mówił reżyser "Gazecie Wyborczej". To prawda, na podstawie zapisków Żerebcowej powstał spektakl bardzo oszczędny w środkach, skupiający się na słowach, nie formie. "Dziennik" czyta Andrzej Seweryn i robi to bardzo zwyczajnie. Prawie tak, jakby czytał dziecku przed snem, ale ta bajka długo nie pozwala zasnąć. W tle słychać niepokojącą muzykę. To na fortepianie gra dziewczynka, jeszcze niewprawnymi palcami, uderzając w kla