TVP Kultura przypomni wielki hit Teatru Powszechnego w Warszawie - z Joanną Żółkowską i Januszem Gajosem w rolach głównych.
Sztuką w 1986 roku zainteresował Macieja Wojtyszkę Zygmunt Hübner. - Po przeczytaniu tekstu byłem przerażony gadatliwością pary głównych bohaterów, więc w pracy z Joanną Żółkowską i Januszem Gajosem szybko zdecydowałem się na skróty - wspomina reżyser. - Utwór Aleksandra Gelmana zachęcił mnie za to swą przewrotnością. Najbardziej odkrywczy wydał się fakt, że bohaterem sztuki jest mężczyzna, który do końca nie powie ani słowa prawdy o sobie i swoim życiu. Do tego dochodzi uniwersalność relacji mężczyzn i samotnych kobiet. Kobiet, które jak w filmie Milosza Formana "Miłość blondynki" za wszelką cenę chcą wierzyć w miłość. Opowieść Gelmana pozbawiliśmy nieco radzieckiej rodzajowości i przystosowaliśmy do polskich warunków. Myślę, że wyszło jej to na dobre. Autor "Ławeczki", rosyjski dramaturg i scenarzysta filmowy, twierdził, że interesują go przede wszystkim konflikty na styku "ekonomiki i moralności, ekonomiki i s