W Atenum Tuwim błyszczy nąjczystszym blaskiem, ba, odsłania prekursorstwo.Chrystus miasta kryje w sobie całą Apocalipsis cum figuris Grotowskiego, zaś Krystyna Tkacz, jako Magdalena Ciemna wykonała ten ekspresjonistyczny tekst tak że, metafizyczne ciurki przeszły przez widownię. Marzenie robotnicy, która po charówie idzie do kina na ukochanego Mezżuchina, to znowu skondensowana Purpurowa róża z Kairu. Grażyna Strachota o niebanalnej urodzie śpiewa tę miłość głębokim, przytłumionym, nośnym głosem z aktorskim serio, bez duszoszczipatielstwa. Agnieszka Pilaszewska w Zośce wariatce wykorzystała swoje warunki Marylin Monroe dla niezamożnych w sposób lekki i finezyjny przedstawiając króciutki wielki dramat miłosny biednej dziewczyny. Wszystko to bardzo tuwimowskie, bo Tuwim to poeta biednych ludzi, nawet jeśli są nimi straszni mieszczanie. Dlatego nie jest nadużyciem przewrotna interpretacja piosenki Miłość ci wszystko wybaczy. Maria Pakulnis cienko, na
Źródło:
Materiał nadesłany
Goniec Teatralny nr 7