W Domu Zarazy o nudzie nie ma mowy: co kilka dni odbywają się tu koncerty, pokazy filmów, spektakle amatorskich grup teatralnych i różnego rodzaju warsztaty. Można tu spotkać Leszka Możdżera, Pawła Huelle i Stefana Chwina z żoną Krystyną, ale jest też miejsce na działalność młodych - takich jak Kolektyw Zaraza. - A ja ciągle słyszę, że w Oliwie brakuje miejsca związanego z kulturą i sztuką. I szlag mnie trafia - mówi Danuta Rolke-Poczman, szefowa Domu Zarazy.
Od kilku miesięcy oczy oliwian zwrócone są w stronę kamienicy przy ul. Opata Rybińskiego 25. W budynku, który właśnie przechodzi generalny remont, ma już wkrótce powstać Oliwski Ratusz Kultury. Ta inicjatywa, realizowana przez Fundację Wspólnota Gdańska, ma być jednym z najprężniej działających w Gdańsku miejsc związanych z szeroko pojętą kulturą. We wnętrzu kamienicy, na dwóch kondygnacjach, znajdzie się miejsce na kawiarnię, galerię, salę warsztatowo-wykładową oraz niewielki hostel. Otwarcie planowane jest na lato 2017 roku. Jednak ci, którzy twierdzą, że w Oliwie nie było do tej pory placówki zajmującej się kulturą i sztuką, są w błędzie. Od wielu lat działa tu Dom Zarazy - miejsce, w którym praktycznie codziennie dzieje się coś nowego. Koncerty, wystawy, warsztaty, spektakle amatorskich grup teatralnych - jest w czym wybierać, bo Danuta Rolke-Poczman, która opiekuje się tym miejscem, nie znosi bezczynności. - Koncerty ja