Opowieść o pozach i schematach, w które jako naród jesteśmy wtłoczeni - o spektaklu "Fantazy/Niepoprawni" w reż. Jarosława Tumidajskiego w Teatrze im. Modrzejewskiej w Legnicy pisze Kamil Radomski z Nowej Siły Krytycznej.
Gombrowicz, Słowacki, Mickiewicz. Teksty właśnie tych autorów Jarosław Tumidajski postanowił przenieść na scenę i zaprezentować w formie tryptyku. Zaczął od "Trans-Atlantyku" w Teatrze Współczesnym we Wrocławiu. Potem zdecydował się na "Fantazego", który miał premierę 27 lutego w Teatrze im. Heleny Modrzejewskiej w Legnicy. Uwieńczeniem będzie "Pan Tadeusz" w Teatrze Wybrzeże, zapowiadany na wiosnę tego roku. Elementem spajającym serię ma być pytanie o polskość. "Trans-Atlantyk", mówiąc ogólnie, był poświęcony możliwości zachowania indywidualności. "Fantazy" natomiast jawi się jako refleksja o rozumieniu polskości przez Polaków, opowiada o pozach i schematach, w które jako naród jesteśmy wtłoczeni. Hrabia Fantazy (Grzegorz Wojdan) razem ze swoim pełnomocnikiem Rzecznickim (Paweł Palcat) przybywa na dwór państwa Respektów, by wziąć ślub z ich córką Dianą (Magda Skiba). Obaj panowie są egzaltowani, pewni siebie. Fantazy przypomi