"Dziób w dziób" w reż. Zbigniewa Lisowskiego w Teatrze Baj Pomorski w Toruniu. Pisze Aram Stern w serwisie Teatr dla Was.
Podejrzewam, że równie jak ja mają Państwo już dość słuchania informacji o grasujących po miastach bandach mułów ostrych, z którymi spotkanie ciemną porą na ulicy (a ostatnio nawet za dnia na plaży!) zakończyć się może dostaniem w dziób za zbyt inteligentną lub ciemną twarz. Malina Prześluga, autorka sztuki "Dziób w dziób", której prapremiera miała miejsce tuż przed wakacjami w toruńskim Baju Pomorskim, podjęła ten temat, przenosząc go w świat zwierząt, a konkretnie miejskiego ptactwa, które równie brutalnie jak ludzie rządzi "na dzielni". Powstał gorzko-mądry i prześmiewczy spektakl dla dzieci starszych i dorosłych oraz głośny protest przeciwko udowadnianiu swoich racji tylko siłą. Jak to w tekstach Prześlugi, jest tu i groźnie, i dowcipnie, ciepło i ostro zarazem, jest też mądrość jednostki oraz głupota grupy - czyli, niestety, arcyswojsko. Prowokacja tej sztuki nie jest niczym nowym w teatrze, o ile się nie zapomni, że patrzy