EN

25.05.2005 Wersja do druku

Tu i teraz Szekspira

"Poskromienie złośnicy" w reż. Tomasza Szymańskiego w Teatrze im. Fredry w Gnieźnie. Pisze Włodzimierz Braniecki w Głosie Wielkopolskim.

Teatr dzieje się, rozgrywa - tu i teraz. W tej właśnie chwili. Przed nami. Wraz z nami. Wbiega z impetem. Prowadzi dwie inne kobiety. Nakazuje im posłuszeństwo. Zupełne posłuszeństwo. Im, czyli mężom. Sama - jest wierna Uległa Już uległa. Po tych wszystkich - szekspirowskich - perypetiach. W Gnieźnie, w Teatrze Fredry, wypełnionym szczelnie po brzegi, rozgrywał się ten niezwykły wieczór. Wieczór buntu, ale i uległości. Też - obcości. I ostrych, farsowych w wyrazie prób zupełnego zawładnięcia żonami. Ich podporządkowania. Prób zakończonych sukcesem... Feministkami może to wstrząsnąć. Ale przecież u Szekspira jest i uczucie. Jest ono jednak też zagrane. Siłą tego spektaklu jest oczywiście tekst Szekspira Genialna konstrukcja utworu. Ale i w równej mierze sprawcą tej wspaniałej energii przedstawienia jest także - słowo... Świetna polszczyzną świetny tekst ongiś przecież poznańskiego poety, Stanisława Barańczaka w którym to przekła

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Tu i teraz Szekspira

Źródło:

Materiał nadesłany

Głos Wielkopolski nr 119/24.05

Autor:

Włodzimierz Braniecki

Data:

25.05.2005

Realizacje repertuarowe