"Bajka o rybaku i rybce" w reż. Grzegorza Kwiecińskiego w Teatrze Banialuka w Bielsku-Białej. Pisze Wanda Then w Dzienniku Zachodnim.
Można do krainy baśni wybrać się z dzieckiem, można też udać się tam samemu. Naprawdę warto i nie należy się tego wstydzić. Znawcy tematu twierdzą , że liczą się nie tylko realizacyjne fajerwerki , ale także znane baśnie , zrobione normalnie , z jasnym przesłaniem. Tak jest właśnie w przypadku najnowszej propozycji bielskiej Banialuki, spektaklu " O rybaku i rybce " , stworzonym na podstawie znanej bajki Puszkina o niepohamowanej chciwości i jej skutkach. Muzyka i scenografia nawiązują do rosyjskiego folkloru, podział charakterów na czarne i białe jest oczywisty , postaci są wyraziste, a najmłodsi nawet widzowie poruszają się w tej krainie bez problemów. Spektakl stworzono na planie aktorsko-lalkowym. Autor scenografii Andrzej Łabiniec nadał jednak całości bardzo malowniczy charakter. Rekwizyty są co prawda proste i funkcjonalne, za to lalki bardzo plastyczne, wyraziste, przeistaczające się w zależności od sytuacji. Szczególnie w przypadku