Stare Miasto w Warszawie nie jest miejscem, które kojarzy się z teatrem. Żeby go odnaleźć wśród tłumu turystów, dorożek i sezonowych zabawiaczy ulicznych, trzeba wspiąć się na trzecie piętro Stołecznego Centrum Edukacji Kulturalnej przy ulicy Jezuickiej. To tutaj znalazły swoją scenę siostry Fijewskie - pisze Agnieszka Rataj w miesięczniku Teatr.
Natalia Fijewska-Zdanowska, Zuzanna Fijewska-Malesza i Agata Fijewska od lat budują swój autorski artystyczny repertuar nieco na uboczu. Jest on daleki od skandalizowania i przemijających mód, ale nie ucieka od aktualnych tematów. Dobitnie wybrzmiewają w nim przede wszystkim kobiece doświadczenia, o których artystki potrafią opowiadać szczególnie boleśnie i przejmująco, choć nie bez uśmiechu. Artystyczna rodzina Fijewskich Tradycje artystyczne w rodzinie sióstr Fijewskich były obecne od lat. Nazwisko rozsławił Tadeusz Fijewski, niezapomniany pan Anatol z filmów Jana Rybkowskiego, Ignacy Rzecki z "Lalki" w reżyserii Wojciecha Jerzego Hasa czy stary Czereśniak w serialu "Czterej pancerni i pies". W teatrze jako choreografka i reżyserka pracowała także siostra Tadeusza - Barbara Fijewska oraz jego brat - Włodzimierz, reżyser i aktor lalkowy. To właśnie od wizyt w teatrze lalkowym zaczęły się sceniczne fascynacje sióstr Fijewskich, przeniesione najpie