Reżyserując ,.Trzy siostry" na scenie Teatru Powszechnego Adam {#os#835}Hanuszkiewicz{/#} próbuje odejść od narzuconej jeszcze przez Stanisławskiego tradycji grania sztuk Antoniego Czechowa w tonacji posępnej, dramatycznej. Sam autor - z naciskiem podkreśla reżyser w teatralnym programie - widział w nich przecież komedie, niemal wodewile. Niestety tekst jest oporny. Czechow mógł mówić jedno, a napisał drugie, jeżeli nawet komedię, to gorzką, melancholijną, podszytą rozpaczą. Siostry, zwłaszcza najmłodsza, marzą o Moskwie, wszyscy wiemy jednak, że nigdy tam nie pojadą, to równie beznadziejne, jak czekanie na Godota. Ich brat Andrzej (Włodzimierz {#os#3708}Maciudziński{/#}), kiedyś nadzieja rodziny, zbydlęciał, zamienił się w bezwolnego pajaca kierowanego zachciankami żony. Natasza (Mariola {#os#3370}Krysińska{/#}) jest żmijowata i obrzydliwa, idzie przez życie szczebiocąc, ale tratuje wszystkich po drodze, męża i bratowe równie�
Tytuł oryginalny
Trzy siostry inaczej
Źródło:
Materiał nadesłany
Express Ilustrowany Nr 82