"Trzej muszkieterowie" Marty Guśniowskiej wg Aleksandra Dumasa w reż. Pawła Aignera w Opolskim Teatrze Lalki i Aktora im. Smolki. Pisze Martyna Friedla w Gazecie Wyborczej - Opole.
"Trzej muszkieterowie" w Opolskim Teatrze Lalki i Aktora to spektakl niezwykle wyrazisty. Obowiązkowa lektura dla wszystkich, którzy myślą, że dobrze już znają tę historię. Marta Guśniowska po raz kolejny w krótkim czasie zachwyca opolską publiczność dramatopisarskim kunsztem. Kpi z obecnych realiów społecznych, a jednocześnie na swój sposób godzi ich wymiar z poetyką prozy Dumasa, przy czym sięga również po cytaty z Szekspira czy Wyspiańskiego. Paweł Aigner w reżyserii dokonał kolejnych zmian, włączając elementy lokalności i puszczając oko do stałych widzów opolskiej sceny. Na początku poznajemy zgnuśniałego D'artagnana (kapitalny Krzysztof Jarota), dorosłego mężczyznę przywiązanego do rodzinnego domu i rodziców, na wzór niemal połowy (zdaniem socjologów) współczesnych mężczyzn. Rodzice bohatera cudem uwalniają się od jego towarzystwa, wysyłając go na terminowanie u muszkieterów w Paryżu. Kreacja głównej postaci jest jedną