"Bolesław Śmiały" w reż. Bartosza Zaczykiewicza w Teatrze Polskim w Warszawie. Pisze Temida Stankiewicz-Podhorecka w Naszym Dzienniku.
Niezwykle rzadko wystawiany w teatrach dramat Stanisława Wyspiańskiego "Bolesław Śmiały" zamknął rok obchodów stulecia Teatru Polskiego w Warszawie. Akcja dramatu toczy się w XI wieku, a treść osnuta jest wokół konfliktu króla polskiego Bolesława, zwanego Śmiałym, z biskupem krakowskim, św. Stanisławem ze Szczepanowa. Dwie wielkie postaci średniowieczne, które odcisnęły trwały ślad w polskich dziejach. W historycznych przekazach niewiele znajdujemy na ten temat wiadomości o charakterze dokumentalnym. Stanisław Wyspiański już po napisaniu "Bolesława Śmiałego" kilkakrotnie wracał w swojej twórczości do tematu sporu obu tych wielkich postaci, czy to w "Skałce", czy w rapsodach, czy w "Argumentum do dramatu Króla Bolesława i Biskupa Stanisława". Jacek Popiel, autor scenariusza przedstawienia, wykorzystał te utwory. Ów spór Bolesława i biskupa należy do najbardziej dramatycznych momentów w naszej historii. Bolesław Śmiały i biskup Stanisła