EN

23.06.1963 Wersja do druku

Tryptyk antyczny

W Grecji przedstawienie rozpoczynało się o świcie, kończyło o zachodzie słońca, a trwało kilka dni. W warszawskim "Teatrze Narodowym" przedstawienie ("Agamemnon" Ajschylosa, "Elektra" Eurypidesa i "Żaby" Arystofanesa), trwa zaledwie trzy godziny. Podkreślam zaledwie, bo ten tryptyk antyczny bardzo się Dejmkowi udał - znowu oglądamy kawał prawdziwego teatru (nie takie znów częste zjawisko na scenach warszawskich). Zamysł jedności myśli inscenizacyjnej znakomicie połączono z jednością treści tryptyku, bardzo ostrożnie dozując nowoczesność - także w scenografii wyjątkowo pięknej (Zenobiusza Strzeleckiego). W układzie i tonacji inscenizacyjnej udało się również Dejmkowi podkreślić trafnie, że po Ajschylosie Eurypides jest bardzo nowatorski, a po obu poprzednikach Arystofanes - niemal współczesny. W tryptyku antycznym zgromadzono plejadę gwiazd - zwłaszcza kobiet: Eichlerówna, Mikołajska, Barszczewska. Wszystkie trzy są świetne - ale królow�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Tryptyk antyczny

Źródło:

Materiał nadesłany

Świat

Autor:

Stanisław Ostrowski

Data:

23.06.1963

Realizacje repertuarowe