EN

24.02.2009 Wersja do druku

Trylogia pęknięta

Klacie udało się ożywić tekst sprzed ponad stu lat. Stworzyć spektakl ważny, perfekcyjnie skonstruowany, ze świetnym zespołowym aktorstwem, inspirująco dotykający wielu newralgicznych punktów - o "Trylogii" w reż. Jana Klaty w Starym Teatrze w Krakowie pisze Jakub Papuczys z Nowej Siły Krytycznej.

Trylogia powstała w ramach programu Re:wizje, cyklu od kilku lat organizowanego przez Stary Teatr w Krakowie. Tytuł ten wydaje mi się bardzo adekwatnym i trafnym określeniem dla najnowszego spektaklu Jana Klaty. Proponuje on właśnie rewizję naszego spojrzenia na dzieło Henryka Sienkiewicza, ale i nie tylko. Odnawiamy spojrzenie także na coś silnie zmitologizowanego, bardzo mocno osadzonego w naszej tradycji i świadomości. Następuje dotykanie jakiejś głębi, która tkwi w naszym zbiorowym wyobrażeniu. Określenie tego spektaklu demitologizacją, ośmieszeniem, parodią lub nawet terminem czytanie "Sienkiewicza przez Gombrowicza" wydają się niewystarczające i dla spektaklu krzywdzące. Jest on właśnie (zgodnie z definicją słownikową słowa rewizja): sprawdzaniem, badaniem, ponowną analizą, rozpatrywaniem. W obrębie tego pola spektakl Klaty się porusza, w to pole możemy go włączyć, ale ciężko przypiąć do niego jednoznaczne określenie. Z jednej strony m

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Nowa Siła Krytyczna

Autor:

Jakub Papuczys

Data:

24.02.2009

Wątki tematyczne

Realizacje repertuarowe