"Clarissima" w reż. Tomasza Cyza na Festiwalu "Muzyka na Szczytach" w Zakopanem. Pisze Piotr Grzesik w Tygodniku Podhalańskim.
Sztuka Justyny Bargielskiej "Clarissima" w reż. Tomasza Cyza, pokazana premierowo w ramach festiwalu "Muzyka na Szczytach", jest nachalnie feministyczna i spłyca historię małżeństwa wybitnych muzyków - Clary i Roberta Schumanów. Festiwal "Muzyka na Szczytach" kolejny już raz poprowadził swych słuchaczy w kierunku specyficznej formy widowiska teatralno-muzycznego (w zeszłym roku zobaczyliśmy brawurową "Sonatę Kreutzerowska" w wykonaniu Andrzeja Chyry, z towarzyszeniem grających na żywo muzyków - Jose Gallardo i Janusza Wawrowskiego). W niedzielę 14 września w Teatrze Witkacego (i znów w reżyserii stającego się już chyba specjalistą od takiej formy Tomasza Cyza) mogliśmy zobaczyć przedstawienie wg Justyny Bargielskiej pod tytułem "Clarissima", w którym wystąpili aktorka Aleksandra Justa i pianista Marek Bracha. Tematem jej sztuki jest trudne i dziwne życie Clary Schumann z domu Wieck - dziś pamiętanej głównie jako żona jednego z najwybitniejszych