"Boogie Street" eg Leonarda Cohena w reż.Iwony Jeryw Teatrze Starym w Lublinie. Pisze Aleksandra Pucułek w Gazecie Wyborczej, dodatku Co jest Grane.

To już kolejna własna produkcja lubelskiego Teatru Starego. Po wariacjach na temat wierszy Józefa Czechowicza i opowieści o Niccolo Machiavellim przyszedł czas na utwory Leonarda Cohena i spektakl "Boogie Street". Cóż, tym razem lekcja z Cohena nie do końca została przepracowana. Utwory Leonarda Cohena są trudne z dwóch powodów. Po pierwsze nie jest łatwo wykonywać piosenki i wiersze legendy, a w Polsce Cohen za takiego artystę jest uważany. Po drugie jego teksty są niejednoznaczne, wielowarstwowe. Bard, obdarzony głębokim, niskim głosem, wydaje się śpiewać o samotności, miłości. Ale w jego tekstach specyficzna ironia przeplata się z czarnym humorem, do tego dochodzą jeszcze religijne, filozoficzne i interkulturowe aluzje. A kiedy wszystko to już odnajdziemy w jego twórczości, trzeba to jeszcze zinterpretować. I CZAR PRYSŁ W Teatrze Starym zdecydowano się stworzyć kompilację piosenek (pochodzących z tych nowszych albumów Cohena) i wierszy z