"Mały rodzinny interes" w reż. Anny Augustynowicz w Teatrze Współczesnym w Szczecinie. Pisze Ewa Koszur w Głosie Szczecińskim.
Szczecińska publiczność z wielkim zainteresowaniem przyjęła we Współczesnym kolejną sztukę Anny Augustynowicz. Zakłamane stosunki w rodzinie to częsty i wdzięczny temat do zaprezentowania w dramacie. "Mały rodzinny interes" angielskiego autora Alana Ayckbourna w reżyserii Anny Augustynowicz, którego premiera odbyła się w sobotę, przywoływał w naszej pamięci słynną Dulską. W sztuce Ayckbourna tajemnic rodzinnych jest sporo, jest więc co obnażać. U Augustynowicz ma to także wymiar dosłowny, gdy atrakcyjna żona (Małgorzata Klara), poszukująca erotycznych uciech poza małżeństwem, chętnie pokazuje swoje nagie wdzięki. Podwójna moralność, korupcja, brak szacunku dla innych wartości poza mamoną, blichtrem, rozrywką - o tym traktuje "Mały interes rodzinny". Wszyscy kłamią, wszyscy udają. Jedynie najmłodsza, zbuntowana latorośl (Maria Dąbrowska} mówi głośno o plugastwach własnej rodziny. Podobne gesty nie są obce także nowo mianowanemu