GDY przez gabinet leczącego bezpłatnie Knocka zaczynają defilować potencjalni chorzy, przypomina się atmosfera naszych ośrodków zdrowia, zatłoczonych ludźmi, którzy jakże często "na wszelki wypadek" poddają się gratisowym badaniom. Farsa Romainsa nie zestarzała się w ciągu lat bez mała czterdziestu. Lansowana przez Jouveta w r. 1923 obiegła teatry wielu krajów i parokrotnie była filmowana. Na scenie dzisiejszej wydaje się nawet odmłodzona: "duch medyczny" w świecie współczesnym robi karierę coraz wspanialszą. Przedrukowane w programie spektaklu zabawne ogłoszenia z dawnej prasy warszawskiej, reklamujące "cudowne" i "niezawodne" środki, uzdrawiające rzeżączkę, regulujące nosy, przeciwdziałające tyciu, niemocy płciowej i łysieniu mają przecież znacznie liczniejsze odpowiedniki w dzisiejszych gazetach. Nie brak też zręcznych naśladowców Knocka, operujących może bardziej subtelnymi, a zatem skuteczniejszymi metod
Tytuł oryginalny
Triumf szarlatana
Źródło:
Materiał nadesłany
?