Po XIV Festiwalu Dramaturgii Współczesnej "Rzeczywistość przedstawiona" w Zabrzu, pisze Danuta Lubina-Cipińska w Rzeczpospolitej.
Współczesna dramaturgia jest jak sejsmograf - wychwytuje najważniejsze problemy, z jakimi przychodzi się nam mierzyć. Dowodzi tego zakończony w niedzielę w Zabrzu XIV Ogólnopolski Festiwal Dramaturgii Współczesnej "Rzeczywistość przedstawiona". Na festiwalu triumfowała sztuka Pawła Wolaka i Katarzyny Dworak "Droga śliska od traw. Jak to diabeł wsią się przeszedł" z Teatru im. H. Modrzejewskiej w Legnicy - poruszający portret wiejskiej społeczności będący z jednej strony ludowym moralitetem o walce dobra ze złem, a z drugiej kryminalnym horrorem, opartym na kronikach policyjnych ostatnich lat. Sztuka zdobyła: Grand Prix festiwalu - nagrodę publiczności, nagrodę im. Stanisława Bieniasza (nieżyjącego już dramaturga zabrzańskiego i pomysłodawcy festiwalu) i nagrodę dla realizatorów. Rafał Cieluch za rolę Bogdana otrzymał I nagrodę aktorską, a Magda Skiba - Ola, wyróżnienie aktorskie. Zobacz galerię zdjęć Tym razem festiwal był skromniej