EN

15.02.1960 Wersja do druku

Treść i problematyka "Pierwszego dnia wolności"

Pierwszy dzień wolności Leona Kruczkowskiego wydał mi się w czytaniu sztuką niełatwą, ale jasną. Niełatwą, to znaczy nie pozwalającą swojej problematyki - filozoficznej, politycznej, moralnej - przetłumaczyć na uproszczone, praktyczne formuły; jest to sztuka raczej rozmyślająca, niż wskazująca dyrektywy postępowania; moralizatorska a nie dydaktyczna. Jasna natomiast wydała mi się treść utworu, jego fabuła. Nie sprawiało mi trudności dokładne zdanie sobie sprawy ze wszystkiego, co zdarzyło się owego wieczoru i poranku w opuszczonym mieszkaniu państwa Kluge. Nie zmieniło mojego poglądu obejrzenie przedstawienia sztuki w Teatrze Współczesnym; zachwiała nim dopiero lektura licznych recenzji, jakie ukazały się po premierze w naszej prasie. Co prawda, wszyscy zgadzają się, że problematyka sztuki jest bogata; natomiast w zrozumieniu samej treści zauważyłem zadziwiające różnice pomiędzy sobą a większością recenzentów. A to prowadzi z kolei d

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Treść i problematyka "Pierwszego dnia wolności"

Źródło:

Materiał nadesłany

Teatr 1960

Autor:

Edward Csató

Data:

15.02.1960

Realizacje repertuarowe