EN

5.03.2013 Wersja do druku

Trema jest zawsze

- Polkowice są wyjątkowym miejscem, bo gdy wystąpiłem tu po raz pierwszy, uwierzyłem w sens tego, co robię - mówi JERZY TRELA, patron honorowy 15. Festiwalu "Oblicza Teatru".

Z Jerzym Trelą, patronem honorowym 15. Festiwalu "Oblicza Teatru" w Polkowicach, rozmawia Urszula Romaniuk: Czym dla Pana jest objęcie honorowego patronatu nad polkowicką imprezą? - Radością i zaszczytem. W Polkowicach już byłem wcześniej. Zaskoczyła mnie publiczność, jej przeżywanie teatralnej sztuki. To rzadkie. Polkowice są wyjątkowym miejscem, bo gdy wystąpiłem tu po raz pierwszy, uwierzyłem w sens tego, co robię. Za co Pan kocha teatr? - Trudno tę miłość wytłumaczyć. Raz spróbowałem i tak już zostało. Mimo zmęczenia, jakie się czasem odczuwa. Nie potrafiłbym już robić czegoś innego. A miał Pan zostać kolejarzem, zgodnie z rodzinną tradycją... - Pochodzę z kolejarskiej rodziny, ale broniłem się przed tym jak mogłem. Decydującym momentem była śmierć ojca, który zginął w wypadku. To głęboko we mnie zapadło. Poszedłem jednak zdawać do technikum kolejowego i był to mój jedyny egzamin, którego świadomie nie zd

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Trema jest zawsze

Źródło:

Materiał nadesłany

Polska Gazeta Wrocławska nr 54

Autor:

Urszula Romaniuk

Data:

05.03.2013

Festiwale