Często słyszę pytanie, czy mój pesymizm, postaci moich sztuk i sceny pełne grozy, nie stanowią jakiegoś odbicia chaosu panującego w naszym świecie. No, cóż czasem zbywam pytających jakąś "komiczną" odpowiedzią, bowiem nie lubię celebrowania pewnych rzeczy. W rzeczywistości sprawa jest całkiem prosta. Piszę, ponieważ lubię pisać... Oto credo i to bardzo szczere credo Tenessee Williamsa - amerykańskiego dramatopisarza, który swą karierę sceniczną rozpoczął w roku 1945 znakomitą sztuką "Szklana menażeria". Williams należy do powojennego pokolenia pisarzy dramaturgów, a najcharakterystyczniejszą cechą jego twórczości jest połączenie realizmu, graniczącego niejednokrotnie z naturalizmem - z poetycką wizją świata. Cały sztafaż, cała sceneria jego sztuk, jest na wskroś realistyczna, ale na jej tle żyją sceniczne postacie, które umieją na ów szary, często brutalny świat - patrzeć przez pryzmat poezji. Rozbieżność, rozdź
Tytuł oryginalny
Tramwaj zwany pożądaniem
Źródło:
Materiał nadesłany
Głos