"Bash" (Cios) w reż. Bartosza Kowalczyka w Teatrze Studyjnym PWSFTViT w Łodzi. Pisze Leszek Karczewski w Gazecie Wyborczej - Łódź.
Sztukę "Bash" (Cios) Neil'a LaBute'a tworzą trzy jednoaktówki. W dwu monologach widzowie stają się spowiednikami dwojga współczesnych figur bohaterów antycznych tragedii. Pierwszym jest Agamemnon, wódz wyprawy pod Troję, który poświęcił dla niej swą córkę Ifigenię. W monologu "Ifigenia w Orem" świątynia w Aulidzie, w której dokonała się ofiara, stała się Orem, miastem w mormońskim stanie USA - Utah. Współczesny Agamemnon jest zaś biznesmenem, do którego doszły pogłoski, że ma zostać wylany z pracy. Z premedytacją zadbał więc, by jego paromiesięczna córeczka udusiła się pod ciężką kołdrą. Chciał wykorzystać śmierć dziecka jako kartę przetargową w firmie. Wszystko cicho i bez emocji, tak, jak nie wstając z krzesła z boku sceny opowiada o czynach swojej postaci Piotr Chys. Bohaterką drugiego monologu jest Medea, czarodziejka z Kolchidy, która z zemsty na Jazonie wymordowała ich synów. Tu została trzynastolatką, do której przy