"Kamienie w kieszeniach" w reż. Zbigniewa Brzozy w Teatrze Miejskim w Gdyni. Pisze Łukasz Rudziński na portalu Trójmiasto.pl.
"Kamienie w kieszeniach" są sprawdzianem z aktorskiej gimnastyki, od której zależy powodzenie całego spektaklu. Aktorzy Teatru Miejskiego - Grzegorz Wolf i Piotr Michalski, poradzili z nią sobie poprawnie. I taki też jest najnowszy spektakl Teatru Miejskiego. Inscenizacja sztuki "Kamienie w kieszeniach" Marie Jones jest prawdziwym wyzwaniem, obwarowanym szeregiem różnych ograniczeń. Średni potencjał tekstu niespecjalnie ułatwia zadanie realizatorom, zwłaszcza, że autorka bardzo mocno wyeksponowała role aktorów, od których dyspozycji, jak rzadko kiedy, zależy powodzenie całego spektaklu. Nie pomogą tu inscenizacyjne popisy. Dramat "Kamienie w kieszeniach" został tak napisany, że aktorzy odgrywają w dwójkę kilkanaście różnych postaci i przybywają na scenie praktycznie non stop. Dzięki własnym umiejętnościom muszą czytelnie przedstawić pogmatwaną i niezbyt oryginalną historię irlandzkich chłopów, którym dane jest statystować na planie hollywo