"The Tiger Lillies perform Hamlet" wg Williama Szekspira Teatru Republique (Wielka Brytania) i zespołu The Tiger Lillies ( Dania), "Wielki John Barrymore" w reż. Krzysztofa Jasińskiego z Teatru STU w Krakowie oraz "Kto wyciągnie kartę wisielca, a kto błazna" w reż. Pawła Miśkiewicza z Małopolskiego Ogródu Sztuki w Krakowie na XIX Festiwalu Szekspirowskim w Gdańsku. Pisze Jacek Cieślak w Rzeczpospolitej.
"Hamlet" [na zdjęciu] ekscentrycznego angielskiego kabaretu Tiger Lillies okazał się wydarzeniem Festiwalu Szekspirowskiego. To oczywiste, że w "Hamlecie" najważniejszy jest tytułowy bohater. W widowiskach Tiger Lillies oczywiste nic jednak nigdy nie jest. Twarzą i liderem zespołu założonego w 1989 roku, który ma na koncie ponad 30 albumów nagranych m.in. z Kronos Quartet i Leningradem, jest Martyn Jacques. Ukrywa się za błazeńskim makijażem, występuje w kostiumach jak z berlińskich kabaretów XX wieku. Śpiewając drapieżne, szydercze, pełne cynizmu songi jak z Brechta, uczynił znakiem rozpoznawczym swój niepowtarzalny głos. Gdy zazwyczaj pieśni z jarmarcznej budy czy tawerny wykonywane są sznapsbarytonem, co robi m.in. Tom Waits, Jacques nauczył się śpiewać falsetem. Wiele lat przed debiutem Anthony And The Johnsons dało to niesamowity, groteskowy efekt. Niemęski śpiew Również pokazany w Teatrze Szekspirowskim w Gdańsku "Hamlet" oparty był na