EN

1.02.2005 Wersja do druku

Tożsamość słowa

- Ja nie walczyłem, robiąc przedstawienia polityczne, tylko szykowałem "Koniec Europy". Spektakl był o tym, co dzieje się teraz, dzisiaj. Z cywilizacją, kulturą, etyką, z całym tym zanikaniem Europy - wspomina JANUSZ WIŚNIEWSKI, reżyser, dyrektor Teatru Nowego w Poznaniu.

Z Januszem Wiśniewskim [na zdjęciu] rozmawia Anna Wachowiak: Bunt starych. Co powiesz na tak postawioną kwestię? - Inteligentne jak "Ojcobójcy", ale jeszcze bardziej nieprawdziwe. Skoro jednak już mamy tę wygodę, że nie wstając z fotela możemy sięgnąć ręką po książkę z półki, pozwól, że zaczniemy od pewnego cytatu, który od razu lekko sparafrazuję: "Rozpatrywanie własnego życia (artystycznego), przynajmniej na starość, usposabia dwuznacznie. Jakby finalizowało się coś, co nadal jest w toku. Z natury swojej sztuka staje się tym prawdziwsza, im trudniej zamyka się i wieńczy w czasie. Podstarzały, bardziej jeszcze niż kiedykolwiek odczuwa artysta swą niedoskonałość. Kant zauważył: kiedy już zaawansowani jesteśmy na tyle, by móc zaczynać na dobre, trzeba odchodzić i na powrót pozostawiać rzecz młodzikom. Świadomość, iż nie powiedziało się dotąd o najistotniejszym, nie znalazło się jeszcze decydującego, co już świta - nie

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Tożsamość słowa

Źródło:

Materiał nadesłany

Notatnik Teatralny nr 35/2004

Autor:

Anna Wachowiak

Data:

01.02.2005

Wątki tematyczne