Po tym, jak niespodziewanie wiceprezydent Wiesława Zewald obsadziła Bogdana Toszę, reżysera teatralnego, na stanowisku dyrektora Miasta Dialogu, pojawiły się informacje o politycznym układzie pomiędzy władzami i radnymi z PO oraz opozycją z PiS - pisze Anna Pawłowska w Polsce Dzienniku Łódzkim.
Mówi się, że PO zgodziło się na to, żeby Tosza został dyrektorem Festiwalu Dialogu Czterech Kultur, ale w zamian za to PiS nie będzie się upierało przy konkursie na dyrektora Teatru Nowego i PO powierzy to stanowisko Zbigniewowi Brzozie. Władze miasta oraz radni obydwu partii zaprzeczają istnieniu umowy, choć niektórzy przyznają, że do nich także dotarły takie plotki. - Decyzje dotyczące instytucji kultury w Łodzi podejmowane są w urzędzie miasta, a nie w strukturach jakiejkolwiek partii. Nie ma jeszcze decyzji, w jakiej formie miasto rozstrzygnie sprawę Teatru Nowego: przez powierzenie czy konkurs. Związek Artystów Scen Polskich i minister kultury uważają, że powinien zostać zorganizowany konkurs - wyjaśnia Wiesława Zewald, wiceprezydent miasta. Podstawą spekulacji było powołanie na stanowisko dyrektora instytucji - która ma doprowadzić do skutku tegoroczny festiwal wielokulturowy w Łodzi, będący kontynuacją Festiwalu Dialogu Czterech Ku