To ostatnia okazja, aby zobaczyć "Zimowe ceremonie" Hanocha Levina w reżyserii Iwony Kempy. Teatr Horzycy zaprezentuje ten spektakl w piątek, sobotę i niedzielę.
W "Zimowych ceremoniach" śmierć pojawia się już na samym początku - umiera Alte Bobiczek (w tej roli Ewa Pietras). Czuwa przy niej syn Laczek (Sławomir Maciejewski). Kobieta mówi, że istniała, że zwyczajnie była, że pozostawiła po sobie jakiś ślad na świecie. Sprawdzianem jakości egzystencji w jej przekonaniu ma być pogrzeb - skromny, ale tłumny. Laczek musi poinformować rodzinę o jej pochówku. I tu zaczynają się problemy. Krewni przygotowują właśnie ślub Welwecji i Popoczenki i nie chcą słyszeć o jakichkolwiek żałobnych ceremoniach w dniu wesela. Spektakl odbędzie się w piątek, sobotę i niedzielę o godz. 19 na dużej scenie Teatru Horzycy na pl. Teatralnym 1. Bilety: 25 zł, 18 zł (ulgowy)